Ciocia Kało
Ta ciocia, która wie, gdzie są huśtawki z oparciem, bo na tych łańcuchowych Zuzanka jeszcze się huśtać nie może, bo mogłaby zrobić ba!Staring at the Sun
Wieliczka
Nie powiem, żebym dużo jej pozwiedzała, ale to, co widziałam, wygląda kusząco.All I Want Is You
Ślub Krzycha i Agi
Pan Młody w nogą w gipsie, ale wcale mu to nie przeszkodziło w tańczeniu z żoną oraz zabawianiu reszty gości.Genralnie na hasło duże, dwudniowe, wesele na wsi, z poprawinami to ja reaguję alergicznie. Ale było super. Wszystko: ślub, ceremonia, Państwo Młodzi i Ich Rodzice, goście, cała oprawa, muzyka, dekoracje, a przede wszystkim atmosfera - atmosfera autentycznej radości i miłości.
I pan kierowca, który nadziwić się nie mógł, że goscie tak dobrze się bawili, aczkolwiek jak najbardziej kulturalnie, bo potrafili zachować umiar i nikogo nie trzeba było wynosić.
Kolor wieczoru: ciemnomorski odcień zieleni.
Where the Streets Have No Name
Ul. Reymonta
UJ, WFAIS, SMP itd. itp.Park Jordana.
Nowa stara
Nawojka.
Tryin' to Throw Your Arms Around the World
Mała Madzia
Najnowszy członek towarzystwa IS. Malutka, urocza i niepłacząca na widok gości. Za to jeszcze ciągle bardzo przywiązana do swojej mamy, przez co nieco sabotowała kolejne imprezy z jej udziałem. Ale i tak jest kochana.Elevation
Różowe buty
Cóż poradzić, okazały się najporządniejsze i najwygodniejsze, ech... Podobno to się tak niewinnie zaczyna, a potem leci torebka, bluzka, spodnie i tak dalej... Ale przyjaciele zapewniają, że jeśli za bardzo się w różowym rozsmakuję, to urządzą mi interwencję, której głównymi punktami programu będąwtargniecie w czarnych maskach i pranie mózgu Perwolem do czarnych tkaninoraz
duży transparent, że to interwencja i listy. Więc czuję się bezpieczna.
Niewątpliwie pozytywnym skutkiem kupna owych butów jest powrót do biegania po trzymiesięcznej przerwie. I całe szczęście, bo już zaczynałam chodzić po ścianach z całego tego stresu, a rower niestety nie działa na mnie tak rozluźniająco.
Mis Sarajevo
Filharmonia Krakowska
No wreszcie! Pendercki i Paderewski, czyli akurat panowie, których znam bardzo słabo (o ile wcześniej w ogóle cokolwiek kojarzyłam...). Ale stwierdziłam, że to i lepiej, tym większa była niespodzianka i zainteresowanie. Chociaż, gdybym się najpierw lepiej zorientowała, czego będziemy słuchać, to może wiedziałabym, że koniec to już koniec, a nie przerwa...Wnioski:
- Poezję lubię, ale wolę recytowaną aniżeli śpiewaną (wieczorki poetyckie w Słowackim wspominam mile na ten przykład)
- Muzyka na żywo to jest doświadczenie o klasę wyższe niż słuchanie nawet z najlepszych głośników
Miracle Drug
Bydgoska
Stare śmieci. Ech.Stuck in a moment
Wieczór panieński eM.
Reakcja mojej Mamy na wiadomość, że wybieram się na taką imprezę:W szafce jest kilka paczek prezerwatyw, może się wam przydadzą. Na moją zdziwioną i rozbawioną minę uściśliła, że chodzi jej o zrobienie z nich balonów jako dekoracji. Dobrze, że sprecyzowała.
Komentarz przed klubem, w którym ów wieczór miał swój finał:
Ponieważ jest rezerwacja, to może pani wejść, ale następnym razem wymagamy eleganckiego ubioru. O co chodziło, zrozumiałam, kiedy w pewnym momencie w lokalu zaczęły się masowo pojawiać dziewczęta w pseudoskórzanych minispódniczkach... Rzeczywiście nie pasowałam do zestawu. Ale nawet ubrana tak jak one też bym nie pasowała.
Kite
Jesień
Przyszła.Stay (Faraway, So Close!)
Flash mob
Czytelniczy. Nie żadne tańce, pokazy, występy. Po prostu należało przyjść na rynek i w samo południe wyciągnąć książkę i zacząć czytać. Tak średnio wypaliło, bo pogoda chyba ludzi wystraszyła, więc frekwencja była mierna.Ale ja mam zaliczone.
Satellite of Love
Ślub eM. i Przyba
Impreza z założenia odmienna od wcześniejszej. Przyjęcie/kolacja.Komentarz mojej siostry na wiadomość, że na weselu nie będzie wódki, a tylko wino -
Na imprezach abstynenckich goście się najłatwiej upijają, bo tak ukradkiem i szybko pod stołem- okazał się być poniekąd proroczy.
Po raz pierwszy widziałam od wewnątrz Kolegiatę Św. Anny - co jest ewenementem, że tyle czasu mnie to omijało, bo studiowałam na UJ-cie dłuuugo i udzielałam się w Samorządzie Studenckim itp., a wszystkie oficjalne wydarzenia uniwersyteckie mają przeważnie w programie mszę w tym właśnie kościele.
Kolor wieczoru: czerń. Tak po prostu.
Bilans wieczoru liczony w sztukach straconej bielizny: 1 (że też nie mogłam zostawić szczoteczki do zębów, no...). Bez komentarza.
Untill the End of the World
Wybory
Swój obywatelski przywilej wykorzystałam tym razem w Krakowie. Zawsze to jakieś urozmaicenie.Love is Blindness
Dygresja na temat bliskiego spotkania z polską rzeczywistością kolejową.
Bo nie wiadomo dlaczego zachciało mi się raz przetestować, jak obecnie kursują pociągi na trasie Kraków - Oświęcim. Odremontowany peron pierwszy na Dworcu Głównym na pierwszy rzut oka robi całkiem niezłe wrażenie. Na drugi rzut oka już niekoniecznie. Tablice niby są, ale żeby cokolwlwiek wyświetlały jak trzeba (albo w ogóle cokolwiek wyświetlały, bo momentami zdawały się nie działać zupełnie), to by chyba było zbyt piękne. Monitory z listą przyjazdów i odjazdów podają tylko odjazdy (dodać jednak należy, że podają źle, bo przez nie jak głupia czekałam w niedzielę na pociąg, który kursuje tylko w tygodniu, bo na liście odjazdów z danego peronu figurował i miał przyjechać); a i to taką czcionką i z zacinającym się przewijaniem tekstu, że ciężko tam się czegokolwiek doczytać. Jedyne słowa przetłumaczone na angielski to właśnie owe odjzady i przyjazdy, a przecież wystarczyłoby tak niewiele, żeby ułatwić tym wszystkim turystom życie, żeby się nie musieli zastanawiać, który numer to peron, tor, sektor i która miejscowość jest docelowa, a która startowa itp. Automaty biletowe są, owszem - ale (dlaczego??) można w nich kupić tylko i wyłącznie bilety po aglomeracji krakowskiej... Itd.Beautiful Day